Unikalny tekst

“Ostatnia noc Olivii”

Autor: Christina McDonald

Tłumaczenie: Klaudia Wyrwińska

Wydawnictwo NieZwykłe

Gatunek: thriller psychologiczny

Liczba stron :336

Data wydania: 2 października 2019 r.

Bardzo wciągający, pełen tajemnic i ogromnej miłości debiut. Czytało się rewelacyjnie, wręcz zachłannie.

        “Te kłamstwa i moja przeszłość nie pozwalały mi ani na chwilę stracić czujności”.

Olivia jest pełną życia nastolatką, ma plany, marzenia. Kocha i jest kochana. Niestety, ulega wypadkowi, spadła z mostu, doszło u niej do śmierci mózgu. Wychodzi na jaw, że Olivia jest w ciąży. Zostaje podjęta decyzja o ratowaniu dziecka, dziewczyna będzie podłączona do aparatury podtrzymującej życie. Matka nie może pogodzić się z tym co się stało. Policja umarza śledztwo, uważają, że był to nieszczęśliwy wypadek. Co takiego wydarzyło się tej feralnej nocy? Czy rzeczywiście był to wypadek, czy może celowe działanie? Kto chciałby pozbyć się Olivii? Prawda szokuje.

         “Ona była centrum mojego wszechświata, jedynym co nadawało sens mojemu życiu”.

Akcja książki zaskakuje i intryguje. Toczy się dwutorowo. Z jednej strony jest teraźniejszość – Abi – matka, która nie wierzy, że jej córka uległa wypadkowi i za wszelką cenę próbuje dojść prawdy. A prawda jest bardzo bolesna. Prowadzi na własną rękę małe śledztwo. Wychodzą na jaw różne fakty, okazuje się, że jej ukochana córeczka nie do końca była grzeczną dziewczynką. Z drugiej strony, mamy czas przeszły i ostatnie miesiące życia Olivii, opowiedziane z jej perspektywy. 

Czytanie tej książki było ogromną przyjemnością, a nerwowe napięcie wzrastało wraz z przewracaniem kartek. Autorka pisze bardzo lekko, płynnie, operuje bardzo plastycznym językiem. Bohaterowie rewelacyjnie wykreowani. To postacie na wskroś autentyczne, zwykli ludzie i ich codzienność. Nie wszystkich da się lubić. Całość bardzo prawdziwa, bez upiększania czy wybielania. Emocje podczas czytania były ogromne. Od złości, przez niedowierzanie, po wzruszenie. Najgorsza prawda jest lepsza od każdego kłamstwa.   

Niesamowity klimat opowieści wyraźnie nakreślający trudne relacje matki i córki. Ogromne cierpienie matki po stracie ukochanego, jedynego dziecka. Jestem matką i nie chcę sobie nawet wyobrażać, co musiała czuć Abi kiedy dowiedziała się co przydarzyło się jej córce. Miłość matki balansuje na granicy toksyczności. Olivii nie jest łatwo. Na każdym kroku kontrolowana, bez możliwości podejmowania własnych decyzji. Tajemnice z przeszłości, zakłamanie, brak zaufania. ogromna miłość, poświęcenie, przyjaźń. Pozory szczęścia, smutek, tęsknota, gorycz. Stalking. Traumatyczne przeżycia z dzieciństwa, od których nie można się uwolnić i które skutecznie zakłócają teraźniejszość. Ostateczność, śmierć. 

Powieść daje do myślenia, zmusza do refleksji nad życiem. Nie można nikomu narzucać własnego widzenia świata, twierdząc, że to wszystko dla twojego dobra. Bardzo porusza, zapada w pamięci. Za książkę dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe. Była to niesamowita, pełna kłamstw i niedopowiedzeń wędrówka przez trudne, wyboiste koleje ludzkiego losu. Polecam 🙂


Tatiasza Aleksiej
Mam na imię Wiesia, książki towarzyszą mi całe życie. Czytam prawie wszystko. Jednak najbliższe mojemu sercu są dobre książki obyczajowe, literatura kobieca, sagi, książki historyczne - zwłaszcza z okresu średniowiecza, międzywojennego, II wojny światowej i powojenne. Nie pogardzę dobrym thrillerem, zwłaszcza psychologicznym i dobrą sensacją. Nie przepadam za fantastyką – czytałam jednak „Grę o tron” – uwiodła mnie i oczarowała, jestem nią zachwycona – dlatego żadnej książce nie mówię nie. Lubię wyzwania. Mój syn nazywa mnie "molem książkowym". Uwielbiam Freddie'go Mercury, Queen.

2 komentarze

Skomentuj Tatiasza Aleksiej Anuluj pisanie odpowiedzi