Unikalny tekst

„Ochroniarz”

Autor: Meg Adams

Wydawnictwo NieZwykłe

Gatunek: literatura obyczajowa, romans

Liczba stron: 375

Data wydania: 20.05.2020 r.

Po rewelacyjnej „Architekturze uczuć” dużo obiecywałam sobie po najnowszej książce Pani Meg Adams. I co dostałam? Niesamowitą historię, która od samego początku bardzo wciąga i do samego końca trzyma w napięciu, w swoim poplątanym, trudnym i pełnym niespodzianek świecie. Nie mogłam się oderwać.

       „Ryzyko się opłaca, a porażki uczą nas zawsze czegoś nowego”.

Poznajemy Lenę Majer, dwudziestoośmioletnią kobietę, której całe życie kręci się wokół pracy. Jest silna, władcza, wzbudzająca respekt i szacunek. Właścicielka dobrze prosperującej firmy kosmetycznej, patrząc z boku wydaje się, że ma wszystko, co do życia potrzebne – pieniądze, ugruntowaną pozycję zawodową, realizuje swoje marzenia, wydaje się być kobietą spełnioną. A jaka jest prawda? Samotność, smutek, bolesna przeszłość, o której stara się zapomnieć, a która wraca do niej nieustannie niczym bumerang. Nieustająca próba dorównania swojej poprzedniczce. Niepodziewanie Lena zaczyna dostawać dziwne pogróżki, które przybierają coraz to gorszą i niebezpieczną formę. W końcu ulega namową przyjaciół i wynajmuje firmę ochroniarską. Jej ochroniarz to niezwykle przystojny i pełen wewnętrznego mroku Nikołaj.

       „Miłość zawsze wszystko utrudnia”.

Nikołaj Aleksandrow, z pochodzenia Polak, jest rewelacyjny w tym, co robi, pełen profesjonalizm i pełne zaangażowanie. Z pozoru prosta sprawa, coraz mocniej się komplikuje. A nowe, zatrważające elementy spowalniają i utrudniają odnalezienie sprawcy. Do tego dochodzi niełatwa relacja między Leną a Nikołajem. Stopniowo miedzy nimi zaczyna być odczuwalne wzajemne przyciąganie, które nieuchronnie zmierza do wybuchu gorącej namiętności. Co w cale nie ułatwia pracy Nikołajowi. W którą stronę się to potoczy? Kto chce się pozbyć Leny? Dlaczego Nikołaj nie jest do końca szczery z Leną, nie potrafi, czy nie chce? Koniecznie sprawdźcie, emocje, zaskoczenie i dobra zabawa gwarantowane 🙂

Akcja toczy się bardzo dynamicznie, daje sporą dawkę przeróżnych emocji. Fabuła nieustannie instyguje, zaskakuje, jest dokładnie przemyślana i dobrze poprowadzona. Cały czas coś się dzieje, nie ma mowy nudzie. Autorka pisze bardzo lekko, plastycznie, przyjemnie. Całość wypada bardzo realnie, szczerze, dosadnie i kusząco. Dużym plusem są błyskotliwe dialogi, często wywoływały mój szczery uśmiech. Niepodważalnym atutem powieści są bardzo dobrze nakreśleni bohaterowie. To ludzie o silnych osobowościach, pełni pasji, charakterni, a przy tym bardzo wiarygodni w swoim postępowaniu. Narracja toczy się na przemiennie z perspektywy Leny i Nikołaja. Dokładnie widzimy, co im w duszy gra. Mamy możliwość zajrzenia w ich serca i umysły. Polubiłam oboje, jednak moje serce skradł Nikołaj – niesamowity facet. Z pozoru wydaje się pozbawiony uczuć, zimny, poważny, mroczny, wyrachowany, jednak prawda o nim jest zupełnie inna. Opisy seksu mocne, pełne namiętności, idealnie wplecione w całość. Szczerą sympatię poczułam do Igora.

Opowiedziana historia dotyka różnych, złożonych ludzkich problemów. Tajemnica goni tajemnice, niedopowiedzenia, głęboko ukryte sekrety, które w końcu wychodzą na jaw, a prawda poraża i zaskakuje. Pożądanie, namiętność, miłość, przyjaźń, zdrada z najmniej oczekiwanej strony. Kłamstwo zawsze wychodzi na jaw. Najbardziej boli, gdy kłamią najbliżsi, ci, którym bezgranicznie ufamy. Lena w końcu odkryje prawdę o osobie, którą uważała prawie za ideał i która była dla niej wzorem do naśladowania. Nic nie jest takie jak jej się przez całe życie wydawało. To boli i wywołuje różne emocje rozczarowanie, niedowierzenie, niepokój, bezsilność. Niebezpieczeństwo, realne zagrożenie życia. Zaufanie – czy zawsze wiemy, kogo nim obdarzamy?

Bardzo dobry romans, kryminał i thriller w jednym. Wszystko dobrze wyważone, inteligentnie przekazane, tworzy razem porywającą całość. Zakończenie bardzo mnie zaskoczyło, z niecierpliwością czekam na kontynuację. Za książkę dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe. Polecam 🙂

Tatiasza Aleksiej
Mam na imię Wiesia, książki towarzyszą mi całe życie. Czytam prawie wszystko. Jednak najbliższe mojemu sercu są dobre książki obyczajowe, literatura kobieca, sagi, książki historyczne - zwłaszcza z okresu średniowiecza, międzywojennego, II wojny światowej i powojenne. Nie pogardzę dobrym thrillerem, zwłaszcza psychologicznym i dobrą sensacją. Nie przepadam za fantastyką – czytałam jednak „Grę o tron” – uwiodła mnie i oczarowała, jestem nią zachwycona – dlatego żadnej książce nie mówię nie. Lubię wyzwania. Mój syn nazywa mnie "molem książkowym". Uwielbiam Freddie'go Mercury, Queen.

2 komentarze

Leave a Response