Autor: Paula Er
Wydawnictwo: Novae Res
Autorka książki prowadzi bloga “Wkurzona żona”.
Poruszająca, bardzo emocjonalna, smutna i przerażająca.
„O wiele łatwiej jest sprawować kontrole nad drugim człowiekiem, niż nad własnym życiem”
Olga marzy o wolności, by jak jaskółka mogła wzbić się w niebo, odfrunąć, być wolną…
Jest kobietą inteligentną, zaradną, niestety przerwała studia, nie podjęła pracy, jest całkowicie uzależniona od męża. On ją osaczył, znęca się fizycznie i psychicznie. Ma nad nią całkowitą kontrolę i władzę. Coś w niej pęka, zaczyna się wyłamywać ze schematu, który stworzył Wiktor
i nad, którym sprawuje całkowitą kontrolę.
i nad, którym sprawuje całkowitą kontrolę.
On, mąż, Wiktor perfekcjonista i pedant we wszystkim, któremu wszyscy muszą się podporządkować, prawdziwy “pan i władca”.
Rodzice Olgi, ich reakcja, niedowierzanie…
Lidka – przyjaciółka dzięki, której Olga stopniowo odzyskuje “swoje życie”.
Michał – stara, nowa miłość…
Zakończenie zaskakujące…
Pomimo niełatwego tematu książkę czyta się bardzo szybko, ciężko się oderwać. Bo jest gdzieś tam nadzieja, światełko w tunelu się świeci. Jest to fikcja literacka, ale w ilu domach dzieją się takie rzeczy. Czy umielibyśmy odpowiednio zareagować?
Foto: lubimyczytac.pl