Unikalny tekst

„Dominic”

Autorka: Sarah Brianne

Cykl: Made Men (tom 8)

Tłumaczenie: Marta Słońska

Wydawnictwo: NieZwykłe

Gatunek: literatura obyczajowa, romans

Liczba stron: 482

Data wydania: grudzień 2021 r.

Książkę znajdziesz TUTAJ 🙂

 „Dominic” to długo wyczekiwana przeze mnie ósma część cyklu: „Made Men”. Niesie ogromne emocje, zaskakuje, niepokoi i porusza.

    „Syn zajął miejsce ojca, zastępca stał się szefem, nowe przepędziło stare.”

Dominic jest najstarszym synem Lucyfera Luciano, człowieka szalonego, bezwzględnego, okrutnego, do szpiku kości złego. W dzieciństwie przeszedł przez piekło na ziemi, zawsze starał się chronić swoje rodzeństwo, które miało oparcie tylko w nim. W końcu przychodzi czas rozrachunku, Dominic staje na czele rodziny – zawsze wiedział, że kiedyś to nastąpi. Jednak nie wszystko idzie dobrze, jego rodzina ulega stopniowemu rozpadowi, ludzie, którzy przysięgali lojalność odchodzą na stronę wroga. Dochodzi do zawarcia układu z Luccą, stają się równorzędnymi partnerami. Oboje chcą uniknąć dalszego rozlewu krwi i chcą chronić swoich bliskich. Zostaje obiecana mu Maria, która od zawsze miała swoje miejsce w jego sercu. Jednak ta jest przekonana, że kocha innego. Już wkrótce wszystko zaczyna się komplikować…

     „Cierpliwość to jedyna dobra rzecz, której nauczył go ojciec.”

Czy zimna księżniczka poczuje coś do Dominika, czy zgodzi się zostać jego żoną? Akcja powieści toczy się dynamiczne i intryguje. Fabuła jest bardzo emocjonalna, wzbudza niesłabnącą ciekawość, niepokoi i powoduje, że książkę nie można odłożyć. Zaczyna się w dzieciństwie Dominika, towarzyszymy mu przez kolejne lata. Autorka ma bardzo lekkie, przyjemne i plastyczne pióro. Z lekkością, wiarygodnie i szczerze potrafi oddać cały wachlarz emocji, jakie targają naszymi bohaterami. Wspaniale wykreowane postacie, charakterne, niejednoznaczne, silne osobowości. Dominic całkowicie skradł moje serce, to co przeżył jako dziecko przeraża i boli. Jego troska o rodzeństwo, radzenie sobie w ekstremalnych – dla dziecka sytuacjach zadziwia. Na naszych oczach z chłopca staje się mężczyzną. Aż dziw bierze, że pośród tak ogromnego zła, zachował w sobie dobro, szczerość i miłość do najbliższych. To inteligentny, niezłomny, a przy tym ciepły, fascynujący mężczyzna. Narracja toczy się z kilku perspektyw co daje nam możliwość szerszego spojrzenia na rozwój wydarzeń. Widzimy Luccę, jego inteligencja i dalekowzroczność niezmiennie mnie zadziwia. I Maria, tak trudno jej odnaleźć się w tej trudnej rzeczywistości i znaleźć właściwą drogę.

Rewelacyjna opowieść, przepełniona bólem, niemocą, traumatycznymi przeżyciami z przeszłości, które kładą się cieniem na teraźniejszości. Piekło jakie zgotował Dominicowi Lucyfer uczyniło go silniejszym i odpornym, zahartowało i dało siły. Nigdy nie został złamany, aż do teraz, do Marii. Czy jego miłość skazana jest na porażkę? Walka o uczucia, o zrozumienie, wpływ szczerych rozmów, wsparcie, szacunek. Pożądanie i wzajemna fascynacja wybuchają z ogromną siłą. Czy zawzięta i dumna Maria ulegnie Dominicowi? A może będzie zupełnie odwrotnie? Ogromna niepewność, wątpliwości, wewnętrzne rozterki, próba rozliczenia się z przeszłością. A w tle mafia, trudny, niebezpieczny, okrutny świat. Wzajemne zależności, układy, zawziętość, zło w przerażającej, okrutnej postaci.

Rewelacyjna, piękna, niesamowita historia, od której w żaden sposób nie mogłam się oderwać. Jedna z lepszych z całej serii. Fantastyczne zakończenie, lepszego nie mogłabym sobie wyobrazić. Jestem bardzo ciekawa czy to koniec, bo przecież został tajemniczy Jednostrzał… Za książkę dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe. Bardzo polecam całą serię!

Tatiasza Aleksiej
Mam na imię Wiesia, książki towarzyszą mi całe życie. Czytam prawie wszystko. Jednak najbliższe mojemu sercu są dobre książki obyczajowe, literatura kobieca, sagi, książki historyczne - zwłaszcza z okresu średniowiecza, międzywojennego, II wojny światowej i powojenne. Nie pogardzę dobrym thrillerem, zwłaszcza psychologicznym i dobrą sensacją. Nie przepadam za fantastyką – czytałam jednak „Grę o tron” – uwiodła mnie i oczarowała, jestem nią zachwycona – dlatego żadnej książce nie mówię nie. Lubię wyzwania. Mój syn nazywa mnie "molem książkowym". Uwielbiam Freddie'go Mercury, Queen.

4 komentarze

Leave a Response