
Autorka: Małgorzata Garkowska
Wydawnictwo: Flow
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
Liczba stron: 368
Data wydania: maj 2024 r.
Moje kolejne bardzo udane spotkanie z twórczością Autorki. Poruszająca, wciągająca opowieść z zajmująco ukazanym tłem historycznym.
“Wolność jest najcenniejszą wartością, ale nigdy nie jest dana za darmo i na zawsze, a czasem trzeba ją krwawo wywalczyć”.
Pierwsza wojna światowa dobiegła końca, Polska odzyskała niepodległość, poharatani fizycznie i psychicznie ludzie próbują na nowo zbudować swoją codzienność. Nie jest to łatwe, przeżyte tragedie pozostawiły swoje piętno. Ludzie różnych narodowości próbują żyć ze sobą lub obok siebie. Helena Orłowska jest córką oficera wojska polskiego, dziewczyna od zawsze marzyła o karierze śpiewaczki. Poznaje pewnego mężczyznę, targają nią ogromne emocje, zostaje uwikłana w niebezpieczną grę. Konstantin Sorokin, jest kuzynem Heleny, nie pamięta swojego ojca, ale dobrze pamięta o rosyjskich korzeniach, o swoim pochodzeniu. Jego matka jest Polką, z pełną świadomością i wbrew woli matki wstępuje do polskiej kawalerii. Jego wojskowa kariera zaczyna się toczyć zupełnie inaczej, niż początkowo zakładał.
“Czuła się taka spokojna i szczęśliwa, jakby zniknęły wszelkie troski. Czasem przyłapywała się, na myśli, że chciałaby, aby było tak zawsze. Wiedziała, oczywiście, że życie przynosi zarówno smutek, jak i śmiech, ale dziś zaczęła wierzyć, że tego drugiego będzie w ich codzienności więcej”.

Z przyjemnością wzięłam do ręki tę opowieść, mamy dalsze losy Eweliny i Pawła z “Jedynego marzenia”, jednak na plan pierwszy wysuwają się ich dzieci, nowe pokolenie dostaje głos. Wielowymiarowa, wnikliwa perspektywa, niepokojąca, poruszająca historia. Akcja toczy się niespiesznie, przenosi nas do czasów po I wojnie światowej. Fabuła ciekawie poprowadzona, niesie emocje. Pani Małgorzata pięknie pisze – przez książkę się płynie. Wnikliwie, realnie nakreślone osobowości bohaterów, to zwykli ludzie, charakterni, silni, dumni i słabi tchórze. Wyraźnie odczuwamy emocje, jakie im towarzyszą. Helena jest delikatną, wrażliwą, piękną młodą kobietą, ma swoje marzenia, pragnienia. Jednak nie wszystko idzie po jej myśli, przychodzi miłość, jej życie bardzo się komplikuje. Konstantin jest pewny siebie, inteligentny, wie, czego chce od życia, tylko jego serce wciąż ucieka do Heleny.
Pisarka przenosi nas do niepokojących, trudnych czasów Polska odzyskała upragnioną niepodległość. Do głosu dochodzi młode pokolenie, ich marzenia, ciekawość świata, chęć przygód, łaknienie życia. Młodość rządzi się swoimi prawami. Miłość, namiętności, zazdrość, pragnienia, trudne decyzje, rozterki, dylematy. Przełamywanie stereotypów, próba życia po swojemu, bez zbędnego oceniania. Siła jaką niesie rodzina, wzajemne wsparcie. W całość intrygująco wpleciony wątek szpiegowski.
Piękna opowieść, od której nie mogłam się oderwać. Daje do myślenia, jest ujmująca w swej prostocie i subtelności, a w tle prawda historyczna. Radziłabym zacząć czytać od “Jedynego walca” – wszystko wtedy jest wyraźniejsze. Za książkę dziękuję Wydawnictwu Flow. Serdecznie polecam!

