Unikalny tekst

„Dziewczyna ze słonecznikiem”

Autorka: Aleksandra Rak

Wydawnictwo: Dragon

Gatunek: literatura obyczajowa, romans

Liczba stron: 320

Data wydania: czerwiec 2022 r.

Książkę znajdziesz TUTAJ 🙂

Kolejne spotkanie z Autorką i ponownie jestem zachwycona. Poruszająca, mądra, życiowa opowieść, od której nie mogłam się oderwać.

      „Każdy sam decyduje, jak barwne będzie jego życie.”

Łucja jest pełną optymizmu dwudziestopięciolatką, skończyła kulturoznawstwo, pracuje w domu kultury. Prowadząc warsztaty artystyczne dla dzieci, poznaje Kacpra, który jest malarzem i jego przyjaciela, muzyka Boniego. Dziewczyna od razu wpada w oko Boniemu, zresztą ze wzajemnością, zaczynają się spotykać. Oczarowany Łucją Boniu prosi ją by pozowała do obrazu, który namalować ma Kacper. Obraz ten ma się znaleźć na okładce jego pierwszej płyty. Kacper z Łucją zaczynają spędzać ze sobą coraz więcej czasu, pracują nad obrazem. Te spotkania zaczynają ich do siebie zbliżać. Z niepokojem Łucja odkrywa, że to nie Boniu, a Kacper coraz częściej gości w jej myślach. Kacper jest spokojnym, cichym mężczyzną, jego apodyktyczny ojciec skutecznie mu wmówił, że jest nieudacznikiem. Pod wpływem ciągłej krytyki Kacper zamyka się w sobie i kompletnie nie wierzy w swój talent. Już niebawem Łucja będzie musiała dokonać wyboru…

      „Wiesz co robią słoneczniki, jeśli nie znajdują słońca? Zwracają się ku sobie nawzajem. Musisz odnaleźć drugi słonecznik. Taki, który cię wesprze, gdy zabraknie słońca, abyście mogli razem wzrastać.”

Nie jest to łatwa historia, Autorka podejmuje trudne i ważne problemy. Akcja powieści toczy się swoim rytmem, fabuła ciekawie utkana, dotyka pokomplikowanych relacji międzyludzkich i ukazuje tajemnice z przeszłości, które ukrywane kładą się cieniem na życiu naszych bohaterów. Piękny, barwny, naturalny, lekki styl, robi bardzo pozytywne wrażenie. Czytanie od początku do końca było przyjemnością. Z ogromną wnikliwością i realizmem Pani Aleksandra ukazuje wewnętrzne rozterki, zmagania, porywy serca z jakimi zmagają się na co dzień nasi bohaterowie. A ci rewelacyjnie ukazani, to zwykli ludzie jakich mijamy w naszej codzienności. Pełni wad i zalet, pokomplikowane osobowości, które muszą się zmierzyć z trudną codziennością. Łucję polubiłam od razu, to pełna wewnętrznego ciepła, inteligentna, szczera, pozytywna osoba. Kacper zyskał moją sympatię, to jakie dzieciństwo zgotował mu ojciec boli, to zahukany, inteligentny, wrażliwy, obdarzony ogromnym talentem młody człowiek. Z całego serca mu kibicowałam. I Boniu do niego miałam mieszane uczucia, jest zupełnym przeciwieństwem Kacpra, a to jakim jest przyjacielem, zaimponowało mi.

Bolesne dzieciństwo, apodyktyczny, oschły, okrutny ojciec, którego czyny i słowa mają ogromny wpływ na dorosłe życie. Brak akceptacji, przemoc psychiczna, manipulacja. Głęboko skrywana tajemnica rodzinna, jej konsekwencje. Załamanie nerwowe, depresja, psychoterapia, kumulowanie w sobie złych emocji. Matka, która jest uległa i posłuszna mężowi, dlaczego nie potrafi się mu przeciwstawić, jakie sekrety ukrywa? Piękno prawdziwej przyjaźni, bezinteresowna pomoc i wsparcie. Szczere rozmowy, wspólnie spędzony czas zbliżają. Uczucie, które rodzi się nieśmiało, na jego drodze stoi lojalność wobec przyjaciela. Jak postąpić, kogo wybrać? Trudne decyzje i ich konsekwencje. Walka o siebie, o swoje pasje i marzenia.

Przepiękne opisy otaczającego świata, urok i kolorystyczny przepych jesieni, Autorka czaruje słowem.

Klimatyczna, bardzo życiowa, emocjonalna opowieść. Daje do myślenia, pozostawia po sobie ślad, o miłości, trudnych wyborach, spełnianiu marzeń, szukaniu swojego ja. Zakończenie… cóż tak pewnie musiało być. Tak łatwo jest zranić drugiego człowieka. Za książkę dziękuję wydawnictwu Dragon. Z całego serca polecam!

Tatiasza Aleksiej
Mam na imię Wiesia, książki towarzyszą mi całe życie. Czytam prawie wszystko. Jednak najbliższe mojemu sercu są dobre książki obyczajowe, literatura kobieca, sagi, książki historyczne - zwłaszcza z okresu średniowiecza, międzywojennego, II wojny światowej i powojenne. Nie pogardzę dobrym thrillerem, zwłaszcza psychologicznym i dobrą sensacją. Nie przepadam za fantastyką – czytałam jednak „Grę o tron” – uwiodła mnie i oczarowała, jestem nią zachwycona – dlatego żadnej książce nie mówię nie. Lubię wyzwania. Mój syn nazywa mnie "molem książkowym". Uwielbiam Freddie'go Mercury, Queen.

2 komentarze

Skomentuj Agnieszka Kaniuk Anuluj pisanie odpowiedzi