
Autorka: Ida Żmiejewska
Cykl: “Zawierucha” (tom 3)
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
Liczba stron: 304
Data wydania: maj 2023 r.
Książkę znajdziesz TUTAJ 🙂
Piękna, zaskakująca, poruszająca opowieść, od której w żaden sposób nie mogłam się oderwać. Prawda historyczna idealnie miesza się z obyczajowością. Jak ja lubię takie opowieści!
“Są takie noce, kiedy świat się kończy. Świat odchodzi i zostawia nas z rozszerzonymi źrenicami i bezradnie opuszczonymi rękoma”.
Trzeci tom rewelacyjnej serii “Zawierucha”. Przenosimy się w czasie, jest rok 1916, Warszawa, w której rządzą Niemcy. Dla wszystkich nastały trudne, niepokojące czasy, bieda się szerzy, choroby, głód jest wszechobecny, a oprawca ciągle ma mało. Rodzina Kellerów jak wiele innych zmaga się z trudną codziennością. Dla czterech sióstr Niny, Poli, Juli, Zosi i ich ciotki Klary nastał czas smutku. Każda z nich nosi w sobie żal, tęsknotę, bolesną stratę. Nie jest im łatwo, ale mają siebie, mogą liczyć na siebie w każdej sytuacji. Z podniesioną głową idą naprzeciw przeciwnością losu. Wydaje się, ze trochę lepiej ma Zosia, która po przymusowym rozdzieleniu z rodziną przebywa w Petersburgu, opiekę nad nią roztoczył Witold Tarłowski.
“A może zwyczajnie bała się miłości, która zawsze kojarzyła jej się ze słabością ustępstwami, zależnością, z bólem…”

Liczne życiowe zawirowania, które przybierają tylko na sile. Wielowątkowa, a przy tym bardzo spójna opowieść, szeroka, wnikliwa perspektywa. Akcja toczy się swoim rytmem i intryguje. Fabuła ciekawie poprowadzona, ukazuje trudne relacje międzyludzkie i silne, charakterne kobiety, którym przyszło żyć w trudnych czasach. Styl autorki jest bardzo płynny, plastyczny, obrazowy, a przy tym lekki, powodował ogromną przyjemność z czytania. Pani Ida pisze z pasją, czuć zaangażowanie, stopniowo rosnące napięcie i wiedzę historyczną. Jest szczerze, realnie, całość dokładnie przemyślana i dopracowana w każdym szczególe. Niepodważalnym atutem powieści są bohaterowie. Skomplikowane, autentyczne, rewelacyjnie wykreowane osobowości, cały czas miałam wrażenie, że razem z nimi przemierzałem ich kręte życiowe ścieżki.
Siła tych kobiet jest wręcz namacalna. Stopniowo zachodzą w nich zmiany, pokonują własne słabości. Nieustannie zmagają się z przeciwnościami, jaki niesie im życie i niesprzyjający czas, a także z własnymi, czasami niezrozumiałymi emocjami. Autorka umiejętnie szarpiecie naszymi emocjami, stopniowo odkrywa przed nami tajemnice, a tych nie brakuje. Naszym bohaterom nie szczędzi dramatycznych przeżyć. Intrygujący, prawdziwy obraz minionej epoki, nastroje, jakie panowały w społeczeństwie, niepokój o jutro.
Wartościowa, trudna, fascynująca seria o kobiecej sile, o odwadze, o solidarności. Głęboko porusza, trąci czułe struny, nie daje się odłożyć, choć na chwilę. Fikcja literacka idealnie współgra z prawdą historyczną. Zakończenie porusza, zostaje otwarte, więc jest nadzieja, na ciąg dalszy. Bardzo na to liczę. Za książkę dziękuję wydawnictwu Skarpa Warszawska. Serdecznie polecam!

