
Autor: Linda Malczewska
Cykl: „Mroczne pożądanie” (tom 1)
Wydawnictwo: NieZwykłe
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
Liczba stron: 456
Data wydania: lipiec 2021 r.
Książkę znajdziesz TUTAJ 🙂
Rewelacyjny debiut! Powieść wciąga od pierwszych stron intryguje i trzyma w niepewności do samego końca. Niebanalny, pikantny, przepełniony tajemnicami romans biurowy.
„Udawanie, że wszystko jest w porządku było dla mnie tak naturalne jak jedzenie, spanie czy oddychanie. Przyodziałam ten pancerz już dawno temu i dzięki niemu czułam się bezpieczna.”
Elena Sanchez ma dwadzieścia siedem lat, wynajmuje maleńkie mieszkanie, ma przyjaciół i pracę w agencji nieruchomości. Dziewczyna czuje, że utknęła w martwym punkcie, jest niedoceniana w tym, co robi tylko dlatego, że jest kobietą. Wie, że właśnie przez to nie ma szansy na awans. Podczas jej pobytu na urlopie firmę przejmuje młody miliarder Logan James Grant. Do Eleny dochodzą bardzo nieciekawe i pikantne plotki o nowym szefie. Przez przypadek, przy innych pracownikach wypowiada się bardzo nieprzychylnie o nowym szefie, nie ma pojęcia, że ten słucha z uwagą. Gdy przerażona odkrywa, że ten dokładnie wszystko słyszał, jest pewna, że zostanie zwolniona. Jednak Logan ma w stosunku do dziewczyny zupełnie inne zamiary, a Elena przekonuje się bardzo się pomyliła w jego ocenie. Ich znajomość dość szybko nabiera rumieńców, Elena jest pod wrażeniem tego pewnego siebie, przystojnego mężczyzny. Czy jednak Logan jest szczery z Eleną? Czy ukrywa pełne mroku tajemnice?
„Zrobię wszystko i poświęcę każdego, by moja tajemnica nigdy nie ujrzała dziennego światła.”
Między nimi rozpoczyna się swoista, nieczysta gra. Dokąd ich zaprowadzi? Akcja powieści toczy się dynamicznie, intryguje i wzbudza delikatny niepokój. Tak jakby zło tylko czekało, aby zaatakować. Fabuła ciekawie utkana, dopracowana w każdym szczególe – a jest to debiut. Niesie ogromne, sprzeczne emocje, ukazuje pokomplikowane relacje międzyludzkie, ludzi, których dużo dzieli, a przyciąga niesamowite, nie do ogarnięcia porządnie. Styl Autorki jest lekki, barwny, płynny, czuć szczerość i energię. Z łatwością i wyczuciem Pani Linda oddaje uczucia, jakie targają naszymi bohaterami, ich wewnętrzne rozterki, wahania, szybsze drgania serca. Dialogi, słowne przepychanki, cięte riposty, robią wrażenie i wywołują szczery uśmiech. Narracja toczy się naprzemiennie z perspektywy naszej pary, chociaż Logana było mi trochę mało. Ciekawie, naturalnie i realnie ukazani bohaterowie. Elena i Logan obydwoje skradli moje serce i obydwoje wzbudzali we mnie sporą irytację. Ona jest pełną zachłanność na życie młodą osobą, do bólu szczera, bezpośrednia, serdeczna, pyskata, zadziorna, ambitna, niezależna. Ma za sobą koszmarne przeżycia z dzieciństwa i przekonanie, że nie zasługuje na miłość. On to dominujący, wyrachowany, pewny siebie, charyzmatyczny, nieznoszący sprzeciwu miliarder. Nie potrafi być szczery, jego tajemnice i kłamstwa…
„Byliśmy bardziej podobni do siebie, niż mogłoby się komukolwiek wydawać.”
Relacja naszych bohaterów jest trudna, pełna niedomówień i braku szczerych rozmów – zwłaszcza z jego strony. Między nimi, aż kipi od wzajemnej fascynacji i pożądania. Autorka daje nam te pełne pikanterii sceny z dużą subtelnością i ogniem. Elena jest rozdarta, rozum mówi jedno, serce drugie. Czuje się osaczona przez Logana, złota klatka, do której weszła dobrowolnie i z ufnością staje się więzieniem. Czy miłość jest warta każdego poświęcenia i zatracenia samego siebie?
Rewelacyjnie opowiedziana historia, czytanie od początku do końca było przyjemnością, trudno było ją odłożyć, choć na chwilę. Dwoje ludzi ich bolesna przeszłość i mroczne tajemnice, które gdy ujrzą światło dzienne mogą zniszczyć wszystko, co dobre między nimi. I to zakończenie, uch… Z niecierpliwością czekam na kontynuację. Za książkę dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe. Bardzo polecam 🙂

