Autor: Ewa Bauer
Cykl: „Tułacze życie” (tom 2)
Wydawnictwo Replika
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
Liczba stron: 352
Data wydania: marzec 2020 r.
Książkę znajdziesz TUTAJ 🙂
Życie niezmiennie płynie swoim nurtem, czas nieubłaganie podąża do przodu. Odchodzi starsze pokolenie, na jego miejsce przy przychodzi nowe, łaknące życia. Drugi tom cyklu: „Tułacze życie” wciąga, niesie emocje i intryguje.
„Siła tkwi w jedności. Nie chowajcie urazy, bo stracicie wiele pięknych chwil, których nie da się kupić za żadne pieniądze”.
Początek XIX wieku, Michael Neubiner, jako młody chłopak, za pozwoleniem ojca opuszcza rodzinny dom w Łanach, swoją przyszłość wiąże z miastem. Próbuje znaleźć swoje miejsce na ziemi. Ciężką pracą i wyrzeczeniami zdobywa tytuł mistrza cechu piekarzy. Niedługo potem bierze ślub z córką piekarza, u którego praktykował. Jego życie patrząc z boku wydaje się byś w pełni satysfakcjonujące i szczęśliwe. Niestety, nie do końca tak jest. Nieustannie towarzyszy mu niepokój, który nie pozwala mu w pełni cieszyć się z życia, z tego, co osiągnął i kim się stał. Głęboko ukrywa prawdę o pochodzeniu i decyzjach podjętych w przeszłości. Czy w końcu prawda ujrzy światło dzienne, a on się wyzwoli spod jej mroku? Czy ponownie usłyszymy o klątwie z przed lat, która wisi nad radem Neubinerów?
Piękna opowieść o sile rodziny, jej akcja toczy się swoim rytmem, wzbudza ciekawość i emocje. Fabuła dotyka pokomplikowanych relacji międzyludzkich, a w tle prawda historyczna, która idealnie współgra z obyczajowością. Autorka pisze lekko, przyjemnie, barwnie, przenosi nas do czasów minionych. Robi to realnie i szczerze, co powoduje przyjemność z czytania. Bohaterowie ciekawie ukazani, to zwykli ludzie pełni wad i zalet, silne i słabe osobowość. Nie wszystkich polubiłam, nie dało się. Pani Ewa obnaża ludzką naturę, ułomności, próby ich kamuflażu. Opisy ukazujecie zwyczaje, przeróżne obchody, uroczystości. Bardzo pomocne jest w odnalezieniu się w tej licznej rodzinie drzewo genealogiczne, umieszczone na początku książki – często tam zaglądałam podczas czytania.
„Czasem bywa tak, że tragedia ludzi dzieli, a nie zbliża. Człowiek woli zamknąć się w świecie swoich myśli, zamiast współdzielić je z innymi.”

Trudna codzienność, szukanie swojej tożsamości, swojego miejsca na ziemi. Przyszłość, życiowe zakręty, silne więzy rodzinne, szacunek. Tajemnice z przeszłości, ich przygniatający ciężar. Decyzje, od których nie ma odwrotu, a które wciąż mają swoje konsekwencje. Radości i smutki, chwile szczęścia i bólu, cierpienie i niepokój, Blaski i cienie miłości. Narodziny i śmierć. Piękno prawdziwej, szczerej przyjaźni i takiej szytej grubymi nićmi. Wielkie mocarstwa ówczesnego świata walczą o władzę. Przemiany społeczno-gospodarcze, jakie dokonują się XVIII wieku w Europie. Polska toczy walkę o niepodległość, Bonaparte, Lwów z całą jego mieszaniną narodowościową. Liczne konflikty na tle narodowościowym, ogromna przepaść miedzy wsią, a miastem.
Wciągająca, mądrą, nostalgiczna, niosąca emocje opowieść. Pokomplikowane ludzkie ścieżki, tajemnice rodzinne, klątwa, odwieczne namiętności, jakie targają człowiekiem. A w tle ciekawie, barwnie ukazana historia, niepokojące czasy, w jakich przyszło żyć naszym bohaterom. Ogromnie się cieszę, ze mam trzeci tom. Za książkę dziękuję wydawnictwu Replika. Polecam całą serię 🙂


Ta seria mnie ciekawi. ?