
Autor: Bree Porter
Cykl: „Dynastia Rocchettich” (tom 1)
Tłumaczenie: Klaudia Wyrwińska, Amelia Szczuchniak
Wydawnictwo: NieZwykłe
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
Liczba stron: 294
Data wydania: czerwiec 2021 r.
Książkę znajdziesz TUTAJ 🙂
Pierwszy tom mafijnej trylogii „Dynastia Rocchetich” za mną. Emocje, zaskoczenie, niedopowiedzenia i przerażająca, krwawa mafia. Bardzo pozytywne zaskoczenie!
„Mój komfort nie miał żadnego znaczenia. W końcu był to dzień mojego ślubu.”
Sophia Padovino ma dwadzieścia dwa, została wychowana na przyszłą żonę mafiosa i matkę jego dzieci. Wie, że żyjąc w mafijnym świecie ma bardzo mało do powiedzenia, wszystko zostaje z góry zaplanowane, będzie musiała być uległa, posłuszna i godnie reprezentować przyszłego męża. Mieszka z ojcem, który jest mafijnym żołnierzem. Dwa lata temu w wypadku samochodowym zginęła jej siostra. Do dzisiaj Sophia nie potrafi pogodzić się z jej śmiercią, były ze sobą bardzo zżyte. Właśnie dowiedziała się, że ma wyjść za mąż. Nawet w najczarniejszych snach nie przypuszczała, kogo dla niej wybiorą. Dziewczyna jest przerażona, jej mężem ma zostać książę przestępczego świata. O Bezbożnym Alessandro Rocchetii, który jest wnukiem donna chicagowskiej mafii, krążą przerażające plotki. To jeden z najgorszych, niebezpieczny, bezduszny mafioso, a ona ma zostać jego żoną. W dniu ślubu w kościele dochodzi do strzelaniny, zostają zaatakowani przez irlandzką mafię. Giną ludzie, a jej piękna biała suknia jest cała we krwi…
„Moje małżeństwo przypominało złożenie dziewicy w rytualnej ofierze pogańskim bóstwom.”
Jak potoczy się jej życie, czy będzie potrafiła uporać się ze strachem, który ją paraliżuje, gdy tylko jej mąż się do niej zbliża? Akcja powieści toczy się dynamicznie i intryguje. Fabuła ciekawie utkana, ukazuje codzienność Sophii, jej strach i niemoc, a w tle bezlitosna mafia. Styl Autorki jest lekki, płynny, przyjemny, barwny. Z łatwością wkraczamy w świat przez nią wykreowany, czuć realizm, ogromne emocje i niepokój. Rewelacyjnie ukazani bohaterowie, to silne, złożone, niejednoznaczne osobowości. Narracja toczy się z perspektywy Sophii, dokładnie widzimy, z czym musi się mierzyć, uczucia, jakie nią targają, wewnętrzne rozterki. Do Sophii od razu poczułam sympatię. Wychowana pod kloszem z dala od realnego świata, nigdy o niczym nie decydowała. Nagle zostaje wrzucona w wir zupełnie nowej, obcej, trudnej rzeczywistości. Musi się z nią mierzyć, nie ma wyboru, przybiera maskę uległej i idealnej żony. Jej siła charakteru i gadatliwość nieustannie dają sobie znać. Alessandro, cóż za zimny, inteligentny okrutnik, doskonale potrafi rozszyfrować swoją młodą żonę.
Rodzina Rocchetich ma ogromną władzę, jej macki sięgają bardzo daleko, przed nimi drżą wszyscy, rządzą twardą, krwawą ręką. Krążą o niech przerażające historie. To ludzie wyrachowani w swych poczynaniach, nie cofną przed niczym i nikim, aby osiągnąć zamierzony cel. Życie ludzkie nie ma dla nich znaczenia, liczy się władza i pieniądze. W taki świat zostaje nieoczekiwanie wrzucona Sophia, jej codzienność całkowicie się zmienia. Strach i niepewność ją paraliżuje, jednak jej przekorna natura daje o sobie znać. Sophia próbuje się dostosować, wtopić w realia, jakie zostały jej narzucone. Jej rozsadek walczy z ciekawością, wie, ze stawką jest jej życie. Jej relacja z Alessandro jest bardzo trudna, unika go jak może, ten z ledwością ją toleruje, a przy tym śledzi każdy jej krok, o którym na bieżąco informuje go jej ochroniarz. Niespodziewanie na jaw wychodzą tajemnice dotyczące jej siostry i powody jej nagłego ślubu. Kłamstwa, jakimi karmili ją najbliżsi, przytłaczają, otwierają oczy i niosą ogromny ból.
To nie jest oklepany mafijny romans, tutaj nic nie jest schematyczne, dosadny, świeży powiew. Jest brutalnie, nieprzewidywalnie, intrygująco, złowieszczo. Uczucia są dobrze ukrywane. Czytanie od początku do końca było przyjemną, niepokojącą niespodzianką, trudno było się oderwać. Wszystko idealnie wyważone i dopracowane. Jestem bardzo ciekawa dalszych losów krwawej panny młodej i pełnego mroku, nieprzewidywalnego Alessandro. Za książkę dziękuję wydawnictwu NieZwykłe. Bardzo polecam 🙂


Koniecznie muszę poznać tę historię.