„Odzyskaj mnie”

Autorki: Sandra Biel, Lena M. Bielska

Cykl: „Nieuchwytni” (tom 3)

Wydawnictwo: NieZwykłe

Gatunek: literatura obyczajowa, romans

Liczba stron: 274

Data wydania: maj 2022 r.

Książkę znajdziesz TUTAJ 🙂

Rewelacyjna kontynuacja! Wciąga, zaskakuje, wywołuje sprzeczne emocje. Autorki ani na moment nie odpuszczają.

   „Nie posiadałam nic prócz zniszczonego życia, które było totalnym bałaganem.”

Pierwsza części zostawiła mnie w dużej irytacji i niesłabnącej ciekawości co dalej z naszymi bohaterami – Igą i Piotrem? Iga jest przekonana, że Piotr ją porzucił, nie chce jej i ich dziecka. Jej ciąża jest zagrożona, opiekuje się nimi Maciek – partner Piotra, zadurzony w Idze robi wszystko, aby dziewczyna nie dowiedziała się prawdy. Iga coraz bardziej mu ufa, czy powinna? Jej myśli nieustannie krążą wokół Piotra i małej kruszynki, którą nosi pod sercem. Piotr wypełnia powierzone mu zadanie, przeniknął w struktury gangu. Jest przekonany, że Iga dostała pozostawiony dla niej list z wyjaśnieniami. Jednak coś idzie nie tak, Piotr musi uciekać, jest spalony. Widok Igi w jednej chwili ogrzewa mu serce, a w drugiej, gdy dostrzega spory brzuszek… Już niebawem dowiadują się, że za głowę Igi została wyznaczona spora nagrodę.

   „Byłam przerażona tym, że znów wszystko się zmieni, a ja nie wiedziałam, czy się w tym odnajdę.”

Ich spotkanie po dłuższym rozstaniu nie jest przyjemne, kochają się, jednak za dużo jest między nimi tajemnic, wzajemnych pretensji i niedomówień. Czy będą w stanie skruszyć ten mur, który między nimi wyrósł? Akcja powieści toczy się dynamicznie i bardzo intryguje. Fabuła ciekawie poprowadzona, dopracowana w każdym szczególe, niesie ogromne bardzo sprzeczne emocje. Styl Autorek jest lekki, płynny, barwny, naturalny, z łatwością i wyczuciem potrafią oddać emocje jakie targają naszymi bohaterami. A ci rewelacyjnie ukazani bohaterowie, to silne, niejednoznaczne, mocno poturbowane osobowości. Narracja toczy się z perspektywy Igi i Piotra mamy doskonały wgląd w ich serca i umysł, dokładnie widzimy czym się w życiu kierują, do czego dążą, z jakimi demonami przeszłości się zmagają. Polubiłam oboje, bardzo i jednocześnie irytacja na nich mocna wzrastała. Iga jest nieprzeciętnie inteligentna, pyskata, uparta, waleczna, dumna, jest prawdziwą wojowniczką, a z drugiej strony jest bardzo krucha i delikatna. Bardzo kocha swoje nienarodzone dziecko. Piotr to twardy zawodnik, nieugięty, silny, surowy, gwałtowny. Przy Idzie zmienia się, dziewczyna ma na niego pozytywny wpływ. Razem tworzą wybuchową mieszankę charakterów, przy nich wszystko może się wydarzyć.

W końcu są razem, wiedzą co do siebie czują, jednak ona straciła do niego zaufanie, zawiódł ją. Niebawem na świat ma przyjść ich dziecko, Iga widzi jak Piotr bardzo się stara, jak żałuje, że go przy niej nie było. Czy da mu druga szansę? On zmaga się z koszmarami, wie, że tylko Iga może mu pomóc, jednak daje jej tyle swobody i spokoju, ile jej potrzeba. Niestety nadciągają groźne chmury, ich życie kolejny raz jest zagrożone. Czy wyjdą z tego wszystkiego obronną ręką? Czy uda im się zwalczyć wszelkie przeciwności, aby móc w pełni się cieszyć z bycia razem? Opieka i chronienie dziecka za wszelką ceną.

Bardzo mi się podobało i sporo wyjaśniło nawiązanie do tomu drugiego, niepokojącej historii Timy i Lery – chociaż zdecydowanie chciałabym więcej.

Nieprzeciętna, całkowicie wciągająca opowieść. Czytanie od początku do końca było ogromną przyjemnością. Intensywna relacja hate- love, zamieniła się w coś zupełnie innego. Zakończenie podobało mi się, poczułam ulgę i spokój. Niezmiennie jestem pod wrażeniem rewelacyjnego duetu Autorek. Radziłabym czytać w kolejności chronologicznej. Za książkę dziękuję wydawnictwu NieZwykłe. Serdecznie polecam całą serię!