
Autorka: Paulina Kozłowska
Wydawnictwo: Replika
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
Data wydania: marzec 2022 r.
Liczba stron: 360
Książkę znajdziesz TUTAJ 🙂
Rewelacyjna kontynuacja! Bardzo na nią czekałam. Zadziorny pazur i dobry humor emanują z tej zaskakującej powieści obyczajowej.
„Nawet jeśli snujesz plany, przewrotny los szykuje własny scenariusz.”
Z ogromną przyjemnością ponownie przeniosłam się do pensjonatu na Kaczym Wzgórzu do Kobylnicy. Autorka ponownie bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Ta część wydaje się być jeszcze lepsza.
Leonia Kwiatek jest bardzo dobrą dziennikarką, potrafi wciągnąć na światło dzienne skrywane sekrety znanych osób, pracuje w brukowcu „Bajanie Ducha”. Dostaje kolejne zlecenie od swojego szefa. Ma udać się w służbową podróż i zamieszkać w pensjonacie na Kaczym Wzgórzu w celu napisania artykułu. Leoni bardzo nie podoba się ten pomysł, jednak szef nalega, a nawet proponuje za dobrze wykonaną pracę, awans. Leonia z niechęcią się zgadza, zabiera ze sobą kota i udaje się w podróż. Już na samym początku jej pobytu na wzgórzu dochodzi do nieprzyjemnego zdarzenia, jej kot ucieka i atakuje nieznajomego mężczyznę. Już wkrótce kobieta zabiera się za pisanie, niestety ma dziwne wrażenie, że wena ją opuściła…

Akcja powieści toczy się dynamicznie, intryguje i wzbudza przeróżne emocje. Fabuła ciekawie poprowadzona, dotyka pokomplikowanych relacji międzyludzkich. Na plus zasługują płynne dialogi, cięte riposty – powodowały, że uśmiech często gościł na mojej twarzy. Autorka ma bardzo lekkie, naturalne, barwne pióro z niesłabnącym poczuciem humoru. Z łatwością i wnikliwością oddaje emocje jakie są udziałem naszych bohaterów. A ci ciekawie ukazani, to ludzie jakich mijamy w naszej codzienności, mieszanka różnych osobowości, każdy z nich dźwiga na swych barkach spory bagaż życiowych doświadczeń. Narracja toczy się z kilku perspektyw mamy możliwość szerszego spojrzenia na rozwój wydarzeń. Łucja i Robert tworzą szczęśliwą parę, dobrze im ze sobą, w końcu znaleźli to czego szukali. W tej części na plan pierwszy wysuwają się Leonia i dobrze nam znany z pierwszej części Kacper. Tych dwoje coś do siebie przyciąga i jednocześnie odpycha. Dzieję się, oj dzieje!
Leonia jest bardzo zaskoczona ciepłym przyjęciem w pensjonacie, spodziewała się zupełnie czegoś innego. W pensjonacie mieszkają kobiety po przejściach, które życie boleśnie doświadczyło. Atmosfera jest serdeczna i przytulna, one wiedzą, że mogą na siebie liczyć. Do Leoni niespodziewanie powracają ciepłe wspomnienia z dzieciństwa, a jej twarde, nieczułe serce zaczyna się delikatnie kruszyć. Leonia to kobieta bardzo pewna siebie, nie przebiera w słowach i czynach, bywa opryskliwa i złośliwa, nie lubi ludzi. Czy pobyt w pensjonacie pozwoli jej spojrzeć na własne życie z innej perspektywy?
Wciągająca, zaskakująca, lekka, ciepła opowieść, dobry humor i pozytywna energia z niej biją. Jest to bardzo udana kontynuacja, powieść można swobodnie czytać bez znajomości tomu pierwszego. Za książkę dziękuję wydawnictwu Replika. Czekam na kolejne powieści Autorki. Serdecznie polecam.

Brzmi całkiem nieźle, choć tytuł jakiś taki… Przede mną jeszcze I część, fajnie, że kontynuacja również jest ciekawa.