„Willa pod jemiołą”

Autorka: Anna Szczęsna

Wydawnictwo: Filia

Gatunek: literatura obyczajowa, romans

Liczba stron: 400

Data wydania: pażdziernik 2022 r.

Książkę znajdziesz TUTAJ 🙂

Kolejna, piękna świąteczna powieść obyczajowa za mną. Był to bardzo przyjemnie spędzony czas!

    „Kryzysy często niosą ze sobą zmiany na lepsze, mobilizują nas do sięgnięcia po więcej”.

Ostatni czas był dla Luizy bardzo trudny, wręcz pechowy. Zbliżają się święta, najwyższy czas na kupowanie prezentów, planowanie i przygotowania. Jednak Luizy myśli zmierzają w zupełnie innym kierunku. Właśnie została zraniona i porzucona przez Tobiasza, jakby tego było mało, straciła pracę. Dziewczyna czuje, że życie się jej wali, podejmuje decyzję o wyjeździe do urokliwej, starej willi, którą niedawno odziedziczył jej ojciec. To tutaj odkrywa mroczne, niepokojące tajemnice swojej rodziny, a poznany przypadkowo nieznajomy powoduje, że jej serce zaczyna szybciej bić.

    „To, co przychodzi nam łatwo, wcale nie musi być dla nas dobre. Może nie ma innej drogi, tylko ta wyboista, która prowadzi nas do celu, sprawdzając na każdym kroku, czy jesteśmy gotowi na to, co czeka na końcu i czy jesteśmy na to gotowi”.

Trudy codzienności często nas przygniatają, a niepowodzenia potrafią podcinać skrzydła. Jednak los bywa przewrotny, potrafi pozytywnie zaskoczyć, a nadzieja jest zawsze. Akcja powieści toczy się swoim rytmem, zaskakuje i niesie emocje. Fabuła ciekawie utkana, dotyka pokomplikowanych relacji międzyludzkich, tajemnic rodzinnych, a w tle zbliżające się święta Bożego Narodzenia. Autorka pisze bardzo lekko, płynnie, barwnie, czytanie od początku do końca było przyjemnością. Pani Anna wnikliwie i realnie ukazuje emocje, jakie targają naszymi bohaterami, ich wątpliwości, porywy serca, wewnętrzne zmagania. A ci ciekawie, autentycznie ukazani, to ludzie, jakich mijamy w naszej codzienności, z łatwością możemy się z nimi identyfikować. Pełni wad i zalet, bardzo zróżnicowane osobowości. Luiza to ciepła, serdeczna, trochę zagubiona młoda kobieta, została boleśnie zraniona. Nie poddaje się, walczy o siebie, o swoje życie, o to, by znowu poczuć się szczęśliwa. I Gabriel bardzo pozytywna postać, bardzo im kibicowałam.

Wciągająca, zaskakująca powieść obyczajowa, wywołuje dreszczyk niepokoju. Jedna chwila i życie zostaje przewrócone do góry nogami. Nie jest to przesłodzona, lekka historia, ale bardzo realny przekaz ukazujący zwykłe życie, a obok tajemnice rodzinne. Stary, mroczny dom, jego specyficzny klimat, to tutaj Luizie przyjdzie spędzić kilka tygodni, chce odnaleźć upragniony spokój i chęci, by ponownie mierzyć się z życiem. Stopniowo odkrywa tajemnice ciotki, a zakamarków willi wyłaniają się duchy przeszłości. Wyraźnie czujemy delikatne napięcie, a chwilami chęć ucieczki  z tego mrocznego miejsca.

Wartościowa, realna, ciepła, okraszona dobrym humorem powieść obyczajowa, otulona świątecznym klimatem. Ukazuje, że warto mierzyć się z niepowodzeniami i z podniesioną głową iść przez życie. Pomimo wszystko i na przekór wszystkiemu, nadzieja jest zawsze. Było to moje kolejne bardzo udane spotkanie z Autorką. Za książkę dziękuję Wydawnictwu Filia. Serdecznie polecam.