„Zima w Nałęczowie” – Aneta Krasińska wciągająca opowieść o zdradzie, która łamie serce, i o nadziei, która potrafi je poskładać na nowo.

Wciągająca, refleksyjna opowieść. Pierwszy tom cyklu “Cztery pory roku”, przyjemność z czytania ogromna!
“Czasem jest niewidoczne to, co mamy pod nosem”.
Lidka Adamiak żyje w ciągłym pośpiechu. Jej praca daje satysfakcję, a życie osobiste wydaje się poukładane — kocha i jest kochana. Z narzeczonym planują ślub, wspólnie urządzili mieszkanie, spłacają kredyt. Wszystko wygląda na idealnie dopasowaną codzienność. Do czasu… gdy Lidka niespodziewanie przyłapuje ukochanego na zdradzie. W jednej chwili jej świat się rozpada. Zraniona i zagubiona, szuka ukojenia u przyjaciółki. Za jej namową wyjeżdża do Nałęczowa — miejsca, które ma pomóc jej odzyskać równowagę. Tam, wśród ciszy i zimowego spokoju, Lidka z ciekawością poznaje nowe otoczenie. Przez przypadek trafia na drogocenną biżuterię i postanawia odnaleźć jej właściciela. Nie przypuszcza, że to odkrycie otworzy przed nią drzwi do przeszłości, a historia przedwojennego Nałęczowa tak bardzo ją zafascynuje, że zapomni o własnych troskach…
“Każde niepowodzenie czegoś uczy. Wystarczy chcieć je przeanalizować, a potem wyciągnąć wnioski”.

Tym razem Pani Aneta Krasińska przenosi czytelnika do Nałęczowa otulonego zimową aurą. W powietrzu czuć zapach nadchodzących świąt, a w sercu – ciepło, melancholię i nadzieję. To wciągająca historia, która płynie spokojnym rytmem, poruszając i wzruszając zarazem. Fabuła została poprowadzona z wyczuciem — teraźniejszość współgra z przeszłością czasów II wojny światowej, a wątki splatają się, tworząc pełen emocji obraz ludzkich losów. Styl autorki jest płynny, naturalny i lekki, dzięki czemu lektura daje ogromną przyjemność. Niepodważalnym atutem powieści są bohaterowie — różni, złożeni, autentyczni. Każdy z nich nosi w sobie inne emocje, siłę i słabości. Do Lidki poczułam sympatię — to ciepła, wrażliwa, trochę pogubiona kobieta, której chciałoby się podać dłoń. Kibicowałam jej, wierząc, że znajdzie swoje miejsce i odnajdzie w sobie spokój.
“Zima w Nałęczowie” to klimatyczna, pełna emocji powieść, otulona zimową scenerią i cichym blaskiem refleksji. To historia, w której przeszłość splata się z teraźniejszością, a każde podjęte kiedyś decyzje niosą konsekwencje dla dnia dzisiejszego. To opowieść o miłości, która nie powinna się wydarzyć, o zawiedzionych nadziejach, o nienawiści potrafiącej zatruć życie. I o teraźniejszości – o zdradzie, która rani, o sercu próbującym uleczyć się po stracie, o delikatnej nadziei, która tli się mimo wszystko.
Wciągająca, emocjonująca historia, która skłania do refleksji i otula czytelnika ciepłem. Z niecierpliwością czekam na dalsze losy bohaterki i jej bliskich. Za książkę dziękuję wydawnictwu Skarpa Warszawska. Polecam.
“Zima w Nałęczowie”
Autorka: Aneta Krasińska
Cykl: “Cztery pory roku” (tom 1)
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Gatunek: literatura obyczajowa, romans

Liczba stron: 320
Data wydania: październik 2025 r.




