Unikalny tekst

„Zostań dla mnie”

Autor: Corinne Michaels

Tłumaczenie: Dorota Stadnik

Cykl: Arrowood Brothers” (tom 4)

Wydawnictwo: Muza

Gatunek: literatura obyczajowa, romans

Liczba stron: 383

Data wydania: czerwiec 2021 r.

Książkę znajdziesz TUTAJ 🙂

Ostatnia część serii „Arrowood Brothers”, skradła moje serce. Czytanie było pełną wzruszeń i uśmiechów przyjemnością.

    „Jako aktor stałem się mistrzem udawania. Udawania, że koszmarne dzieciństwo nie miało na mnie wpływu.”

Tym razem na plan pierwszy wysuwa się Jocob, on też będzie musiał spędzić na znienawidzonej farmie pół roku. Jakob robi karierę filmową w Hollywood. Jest rozpoznawalny, często gości na łamach plotkarskich magazynów. To bardzo przystojny, pewny siebie młody mężczyzna. Początkowo trudno mu się odnaleźć w tym całkowicie niepasującym do jego wizerunku maleńkiego Sugarlof. Jednak taka była ostatnia wola ich ojca, bracia muszą ją spełnić, aby otrzymać spadek. Na jego drodze pojawia się Brenne Allen, młoda wdowa i matka dwojga dzieci. Od tego momentu w jego życiu nic już nie będzie takie samo…

    „Im dłużej tu jestem, tym bardziej chcę zostać. Dla niej. Zacząć życie od nowa w miejscu, do którego nigdy nie chciałem wracać.”

Niespodziewane uczucie, jakie na niego spada zmienia jego dotychczasowe priorytety. Czy Brenne będzie kobietą, dla której będzie brał możliwość pozostania w swoim rodzinnym miasteczku? Akcja powieści toczy się swoim rytmem, wzbudza ciekawość. Fabuła niesie emocje, ukazuje skomplikowane relacje międzyludzkie, a w tle mnożące się wątpliwości i porywy serca.  Autorka pisze bardzo lekko, przyjemnie i plastycznie. Czuć szczerość i realizm, płynne, lekkie dialogi, cięte riposty to duży plus. Bohaterowie ciekawie ukazani, to zwykli ludzie z bagażem życiowych doświadczeń, złożone, silne osobowości. Narracja toczy się naprzemiennie z perspektywy Jacoba i Brenne, mamy doskonały wgląd w ich myśli i serca. Do obojga poczułam sympatię, on rozpoznawalny aktor, jego kariera nabiera tempa. Ona jest samotną matką, która musi mierzyć się z trudną codziennością. Co zwycięży serce czy rozum?

Pełna miłości, ciepła i wzajemnego wsparcia relacja matka-dzieci. Poświęcenie, trud macierzyństwa, dobro dzieci. Na szarym końcu potrzeby i pragnienia Brenne, która dzieci stawia zawsze na pierwszym miejscu. Czuje się samotna, w sercu nosi nieżyjącego męża, czuje strach i niepewność przed nowym uczuciem, które staje się coraz silniejsze. Czy Jakob będzie w stanie przyjąć i zaakceptować wszystko to, co może mu dać Brenne? Co powiedzą dzieci? Czy ta miłość ma szansę przetrwać? Dramatyczne wydarzenie, jakie miało miejsce spowodowało szybsze bicie serca…

Polubiłam braci Arrowood, spędziłam z nimi bardzo przyjemny czas. Do każdego poczułam sporą sympatię, z każdym przemierzałam jego życiową ścieżkę. Obserwowałam wzloty i upadki. Emocje buzowały, ciekawość wzrastała, a dobry humor autorki uprzyjemniał czytanie. Sympatyczni, siejący pozytywną energię bracia. Ich przekomarzania, „dobre rady”, celne riposty, niejednokrotnie wywoływały uśmiech. Silne, trwałe więzy rodzinne, wsparcie i pomoc w każdej sytuacji.

Lekka, przyjemna, ciepła opowieść. Romans i dobra powieść obyczajowa w jednym. Historia o miłości, pełna namiętności i nadziei na szczęśliwą przyszłość. Za książkę dziękuję wydawnictwu Muza. Bardzo polecam całą serię 🙂

Tatiasza Aleksiej
Mam na imię Wiesia, książki towarzyszą mi całe życie. Czytam prawie wszystko. Jednak najbliższe mojemu sercu są dobre książki obyczajowe, literatura kobieca, sagi, książki historyczne - zwłaszcza z okresu średniowiecza, międzywojennego, II wojny światowej i powojenne. Nie pogardzę dobrym thrillerem, zwłaszcza psychologicznym i dobrą sensacją. Nie przepadam za fantastyką – czytałam jednak „Grę o tron” – uwiodła mnie i oczarowała, jestem nią zachwycona – dlatego żadnej książce nie mówię nie. Lubię wyzwania. Mój syn nazywa mnie "molem książkowym". Uwielbiam Freddie'go Mercury, Queen.

Jeden komentarz

Leave a Response