
Autorka: Katarzyna Majgier
Wydawnictwo: Harde
Gatunek: kryminał, sensacja, thriller
Liczba stron: 592
Data wydania: marzec 2025 r.
Wciągający, rasowy kryminał, a w tle zajmująca obyczajowość i prawda historyczna.
“Czuła, że im jest bliżej rodzinnych stron, tym bardziej ją to przerażało”.
Kraków tuż po I wojnie światowej, ludzie próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości, nikomu nie jest łatwo. Leonard Rainer jest detektywem śledczym, razem z żoną i dziećmi mieszka w Wiedniu. Brak perspektyw rozwoju kariery powoduje, że przenosi się do Krakowa, tam ma podjąć dobrą posadę w policji kryminalnej. Podczas jazdy pociągiem poznaje młodą, wykształconą chłopkę. Rozalia Gawron po pięciu latach wraca w rodzinne strony, by wyjść za mąż za mężczyznę, z którym zaręczyła się jeszcze przed wybuchem wojny. Powrót do rodzinnego Cichego Potoku bardzo rozczarowuje Rozalię, kobieta ma wrażenie, że sporo się zmieniło podczas jej nieobecności, ale zazdrość, zawiść ludzka pozostała bez zmian. We wsi dochodzi do morderstwa młodej dziewczyny, Rozalia kontaktuje się z poznanym w pociągu Leonardem. Ten postanawia zbadać sprawę, niebawem dochodzi do kolejnych morderstw.
“I koszmarne sny, w których wszystko wokół niego płonęło, a języki ognia wżerały mu się w ciało”.

Wielowątkowa, wnikliwa perspektywa. Akcja powieści toczy się swoim rytmem, przenosi nas do Krakowa i niewielkiej podkrakowskiej wsi. Fabuła ciekawie poprowadzona, ukazuje pokomplikowane relacje międzyludzkie, intrygujący wątek kryminalny, a w tle prawda historyczna, która idealnie współgra z fikcją literacką. Styl Autorki jest bardzo płynny, obrazowy, naturalny, a przy tym lekki, powodował ogromną przyjemność z czytania. Pani Katarzyna pisze z pasją, czuć rosnące napięcie, jest bardzo realnie. Niepodważalnym atutem powieści są bohaterowie. Skomplikowane, autentyczne, rewelacyjnie wykreowane osobowości, cały czas miałam wrażenie, że razem z nimi przemierzałem ich kręte życiowe ścieżki.
Zaskakująca intryga kryminalna, zabójstwa, obyczajowość, prawda historyczna i wątek miłosny. Wyraźnie czujemy klimat, atmosferę tamtych czasów, polska wieś tuż po I wojnie światowej w całej okazałości. Ludzkie zakłamanie, obłuda, zazdrość, wszechobecne plotki, obmowa za plecami. Trudne, skomplikowane relacje rodzinne, międzyludzkie, narzucone od lat schematy postępowania, powielane stereotypy, konwenanse, bieda, brak perspektyw, strach przed staropanieństwem. Autorka umiejętnie szarpie nami emocjonalnie, stopniowo odkrywa przed nami tajemnice, a tych nie brakuje. Zazdrość, zawiść, przeżywane dramaty, rodzinne tragedie, porywy namiętności, ludzkie słabości, mroczne tajemnice. Społeczność, gdzie wszyscy wszystko o sobie wiedzą i milczą.
Rewelacyjny, zaskakujący kryminał, ze sporą dawką obyczajowości, a w tle prawda historyczna. Zakończenie zaskakuje, daje do myślenia. Za książkę dziękuję wydawnictwu Harde. Serdecznie polecam!
