
Autorka: Małgorzata Garkowska
Wydawnictwo: Flow
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
Liczba stron: 352
Data wydania: luty 2024 r.
Książkę znajdziesz TUTAJ 🙂
Moje kolejne bardzo udane spotkanie z twórczością Autorki. Poruszająca, wrażliwym sercem napisana opowieść z zajmująco ukazanym tłem historycznym.
„Czasami szczęście ma smak spełnionych marzeń, a czasem gorzkiego doświadczenia”.
Tatiana Wasiliewna Makarowa urodziła się w ziemiańskiej rodzinie niedaleko Kowna. Ma trzech starszych braci, kochających rodziców, ojca, który ma do niej słabość i przymyka oko na jej wybryki. Tatiana jest pełną życia, upartą, nieposłuszną panienką. Za nic ma konwenanse, robi wszystko, by spędzać czas z dziećmi zarządcy folwarku i synem kowala. To oni stają się jej przyjaciółmi, wszystko to do czasu, aż poznaje przyjaciela swojego brata, kadeta Pawła Orłowskiego. Jej postrzeganie świata bardzo się zmienia, a ignorowanie jej przez młodzieńca bardzo ją irytuje. Drogi tych dwojga przetną się niejednokrotnie, a wybuch wojny rosyjsko-japońskiej i pożar ukochanego majątku zmienią w jej życie wszystko. Tatiana przyzwyczajona do tego, że wszyscy jej ulegają, będzie musiała przystosować się do nowej rzeczywistości. Podjęte przez nią decyzje wydają się być szalone, dziewczyna zostawia rodziców i przenosi się do Warszawy.
“Nic już nie było takie jak wtedy, gdy dwa odległe światy zbliżyły się do siebie i zmieszały, a oni wszyscy wierzyli, że tak zostanie”.

Prawdziwa uczta czytelnicza!
Jedna z tych opowieści, które zostają w czytelniku na dłużej. Wielowymiarowa, wnikliwa perspektywa, niepokojąca, poruszająca historia. Akcja toczy się niespiesznie, przenosi nas w czasie do przełomu XIX i XX wieku. Fabuła ciekawie poprowadzona, niesie spore emocje. Pani Małgorzata pięknie pisze – przez książkę się płynie. Wnikliwie, realnie nakreślone osobowości bohaterów, to zwykli ludzie, charakterni, silni, dumni i słabi tchórze. Wyraźnie odczuwamy emocje, jakie im towarzyszą. Nie wszystkich polubiłam, nie dało się. Tatiana jest wrażliwą, odważną, upartą, charyzmatyczną, lubiącą postawić na swoim młodą kobietą. Trudna codzienność, bieg wydarzeń powodują, że zachodzi w niej znacząca zmiana. Z lekkomyślnej panienki staje się silną, zaradną, samodzielną kobietą. Jest utalentowaną pianistką. Bardzo ją polubiłam, z zainteresowaniem śledziłam jej poplątaną życiową ścieżkę.
Sielskie, spokojne, beztroskie życie zostaje przerwane, nastroje polityczne nie wróżą niczego dobrego. Wybuch wojny rosyjsko-japońskiej wiele zmienia. W tym chaosie codzienności toczy się zwyczajne życie, przychodzi czas na podjęcie trudnych, ważnych decyzji. Świat pełen kontrastów, bogactwo, wystawne, beztroskie życie, a obok bieda, walka o przetrwanie. Różne odcienie miłości, wartości i siła, jakie daje rodzina, zdrada, nienawiść. Jest czas na miłość, taką prawdziwą jedyną, trudną, burzliwą — Rosjanka i Polak. Czas zaborów, który nie sprzyjał takim związkom, budziły społeczny sprzeciw. Poczucie wolności, spełnianie marzeń, walka o siebie. Wszechobecne konwenanse.
Piękna opowieść napisana wrażliwym sercem, od której nie mogłam się oderwać. Daje do myślenia, jest ujmująca w swej prostocie i subtelności. Ocean emocji… Była to prawdziwa uczta czytelnicza! “Jedyne marzenie” to kontynuacja “Jedynego walca”, powieści są ze sobą powiązane, ale swobodnie można je czytać osobno. Za książkę dziękuję Wydawnictwu Flow. Serdecznie polecam całą serię!


