
Autor: Kafir
Cykl: “Pułkownik Radosław Sztyc” (tom-5)
Gatunek: thriller, sensacja, kryminał
Liczba stron: 375
Data wydania: maj 2024 r.
Moje pierwsze spotkanie z twórczością Autora – a jest to już piąty tom serii “Pułkownik Radosław Sztyc” – zupełnie tego nie poczułam. Jakie to było dobre!
“Wydaje mi się, że tam, gdzie w grę wchodzi rodzina, patriotyzm i idee schodzą na bok…”
Największe afery czasów PRL-u, większość do dziś nie została wyjaśniona. Śmierć księdza Popiełuszki, tajne archiwa, okrągły stół i działania wywiadu – tutaj do akcji wkraczają młodzi funkcjonariusze służb wywiadu Sobolewski i Jugowski. I dalej, gdy na plan pierwszy wysuwa się pułkownik Sztyc, tym razem jego zadaniem jest przekazanie zdobytego pendrive stronie ukraińskiej.
“….znasz główną kolosalną różnicę między kapitalizmem a komunizmem?… – otóż w kapitalizmie mamy wyzysk człowieka przez człowieka. Natomiast w komunizmie zupełnie odwrotnie”.

Tajemniczy Autor jest oficerem WSI i Służby Kontrwywiadu Wojskowego, służył w Polskim Wojskowym Kontyngencie w Afganistanie. Swoją wiedzę i zdobyte doświadczenie o działalności służb specjalnych w zajmujący, sposób potrafił przelać na papier. Jest rzetelnie, chwilami brutalnie. Akcja powieści toczy się intensywnie, intryguje i zaskakuje. Fabuła zajmująco poprowadzona, dopracowana w każdym szczególe, niesie ogromne emocje i obnaża sposób działania władz PRL-u. Styl Autora jest mocny, dosadny, bez owijania w bawełnę – nie każdemu przypadnie do gustu. Wyraźnie ukazani bohaterowie, nietuzinkowe, zaskakujące osobowości. Jednych polubiłam, do drugich czułam tylko niechęć.
Przedstawione wydarzenia chwilami powodują zdumienie, szok, niedowierzanie, są tak nierealne, a jednak miały miejsce, wydarzyły się naprawdę. Polska w czasach komunizmu była niszczona na każdym kroku, tłamszeni byli ci siedzący najwyżej, jak i zwykli obywatele. Nikt nie mógł w żaden sposób się wychylać. Donosiciele skrywający swoje prawdziwe oblicze. Brutalność Służb Specjalnych, szantaże, stosy teczek. Robotnicy, naród miał być bezmyślny, poddańczy, wobec nieomylnej władzy. I w tym wszystkim on – niepozorny, schorowany, łagodny, ale jakże silny, niezłomny ksiądz Popiełuszko. Polityka, afery i intrygi, wszechobecne napięcie i niepewność.
Brutalna prawda bije z lektury i powala. Fascynująca opowieść z pogranicza, thrillera, sensacji, kryminału i sporą dawką historii wcale nie tak odległej. Za książkę dziękuję wydawnictwu Bellona. Polecam!
