
Autorka: Liane Moriarty
Wydawnictwo: Znak Literanova
Gatunek: literatura obyczajowa
Liczba stron: 498
Data wydania: kwiecień 2025 r.
Ależ to było dobre! Co byście zrobili, znając datę własnej śmierci?
“To bardzo dziwny czas gdy umiera ktoś, kogo kochamy”.
Zaczyna się dość mocno. Opóźniony lot samolotu do Sydney, pasażerowie to zwykli ludzie, każdy zajęty sobą. I ona pewna staruszka, której słowa wzbudzają we współpasażerach niepokój. Niepozorna kobieta zaczyna przepowiadać im kiedy i co będzie powodem ich śmierci. Jej słowa coraz mocniej szokują. Paula słyszy, że jej grzeczny synek, nie dożyje ósmych urodzin. Stewardesa Allegra popełni samobójstwo, jeszcze inna osoba zostaje zamordowana przez męża.
“Jeśli ktoś, kogo kochacie, ma umrzeć w ciągu kilku tygodni, będziecie chcieli spędzać z nim jak najwięcej czasu. A ile godzin dziennie będzie odpowiednie?”

Przez powieść się płynie. Moje kolejne bardzo udane spotkanie z twórczością Autorki. Wielowątkowa akcja powieści toczy się niespiesznie i niesie spore, sprzeczne emocje. Fabuła ciekawie poprowadzona, dopracowana w każdym szczególe, trzyma w niepewności. Pani Liane posługuje się pięknym, lekkim, naturalnym językiem, okraszonym sporą dawką dobrego humoru. Chwile pełne wzruszenia przeplatają się z tymi trudnymi. Ciekawie, bardzo realnie ukazani bohaterowie, to ludzie z krwi i kości, zajmujący, psychologiczny rys ich osobowości.
Porwała mnie ta nieoczywista historia. Zaskakuje, niesie otuchę, otula swoim ciepłem, a gdzieś tam w głębi wzbudza niepewność i strach. Każdy z nas myśli czasem o swojej śmierci. A co jeśli ktoś, zupełnie przypadkowa osoba, powiedziała nam kiedy ona nastąpi i w jakich okolicznościach? Jak byśmy zareagowali? Bo czy można uciec przed swoim przeznaczeniem? Autorka kolejny raz zabiera nas w trudne rejony ludzkiego jestestwa. Narastające lęki, obawy, niepewność, nawał myśli, marzenia, tląca się nadzieja. Niewypowiedziane myśli krążą i nie dają spokoju. Nasze życie to bycie tu i teraz, ulotna chwila, która kiedyś przeminie. Warto być szczerym, mówić prawdę, kochać, być pomocnym, warto przebaczać.
Genialny pomysł! Zajmująca, emocjonalna, poruszająca powieść psychologiczna, dramat współgra z czarnym humorem, a delikatnie tląca się nadzieja z narastającym strachem. Powieść daje do myślenia, nie pozostawia obojętnym. Kruchość i ulotność życia. Za książkę dziękuję wydawnictwu Znak Literanova. Serdecznie polecam!

Mam ogromny apetyt na ten tytuł!!
Bardzo polecam! Meeega pozytywne zaskoczenie. 🙂