Autorka: Hanna Greń
Cykl: “W Trójkącie Beskidzkim” (tom-3)
Wydawnictwo: Replika
Gatunek: kryminał
Liczba stron: 432
Data wznowienia/wydania październik 2024 r.
Wciągający, zaskakujący kryminał ze sporą dawką obyczajowości i szczyptą romantyzmu – dla mnie połączenie idealne. Trzeci tom cyklu “W Trójkącie Beskidzkim”.
“…brak odpowiedzi również może być odpowiedzią”.
W Cieszynie nad brzegiem rzeki zostają znalezione zwłoki kobiety przykryte białym materiałem. Jej ręce złożone są jak do modlitwy i trzymają gromnicę. Nad śledztwem dowodzenie przejmuje komisarz Benita Herrera, która zdaje sobie sprawę, że śledztwo nie będzie łatwe. Przy zwłokach znaleziono dwa dziwne rysunki, na jednym jest łan zboża, na drugim ludzie klęczący na łące i długi ciemny włos. Wszystkie tropy prowadzą do prywatnego przedsiębiorcy Aleksandra Podżorskiego, o pseudonimie Gojny. Policja ma wobec Gojnego pewne, nieudowodnione podejrzenia, że ten jest gangsterem i szefem zorganizowanej grupy przestępczej. Konfrontacja z Gojnym przez panią komisarz zaczyna nabierać zupełnie innego znaczenia.
“…moja babcia nauczyła mnie innego sposobu testowania mężczyzn. Wystarczy wyobrazić sobie, że będzie się widywało danego osobnika codziennie przy śniadaniu. Jeżeli jest się w stanie znieść ten obraz, to znaczy, że dokonało się słusznego wyboru”.
Z przyjemnością i ciekawością kolejny raz przeniosłam się do świata wykreowanego przez Autorkę. Świat zbrodni, a obok wymiar sprawiedliwości. Akcja powieści toczy się swoim rytmem, intryguje i wzbudza delikatny dreszczyk niepokoju. Fabuła zajmująco poprowadzona, niesie emocje, ukazuje popełnione zbrodnie, zaskakującą obyczajowość. i szczyptę romantyzmu. Nic tu nie jest takie, jak nam się początkowo wydaje. Autorka pisze przyjemnie, lekko, naturalnie z poczuciem humoru i wyraźnie wyczuwalną ironią. Wyraźnie ukazany psychologiczny rys osobowości bohaterów, to oni są mocną stroną powieści. Ich emocje, wewnętrzne rozterki, każdy z nich ma jakąś przeszłość, z którą się zmaga. Ich zawiła codzienność, perypetie sercowe, czasem absurdalne, zaskakujące, komiczne postępowanie. Pani komisarz jest silną, inteligentną, pyskatą, nieposkromioną kobietą, bardzo ją polubiłam.
Rewelacyjnie poprowadzona intryga! Seryjny morderca, który umiejętnie wodzi policję za nos, jest sprytny i przebiegły. Następujące po sobie wydarzenia intrygują i niepokoją. Krok po kroku zostajemy wciągnięci w niebezpieczną grę, szukamy prawdy, zastanawiamy się, co kieruje sprawcą. Wszystkie tropy okazują się fałszywe. Autorka stopniowo odkrywa przed nami karty. Morderstwa, toczące się śledztwo, wszechobecne niedopowiedzenia. Skomplikowane relacje międzyludzkie, wzajemne zależności i romantyczny wątek.
Czytanie było przyjemnością. Wciągający kryminał, zaskakująca obyczajowość i szczypta romantyzmu – bardzo dobre połączenie, do tego spora dawka ironicznego humoru. Za książkę dziękuję wydawnictwu Replika. Polecam!
