Unikalny tekst

“Reaper’s Property”

Autor: Joanna Wylde

Cykl: Reapers MC (tom 1)

Tłumaczenie: Weronika Aleksandra Załęcka

Wydawnictwo NieZwykłe

Gatunek: literatura obyczajowa, romans

Liczba stron: 302

Data wydania: 15.04.2020 r.

Moje pierwsze spotkanie z autorką zaliczam zdecydowanie do udanych. Jest to pierwszy tom serii o silnych mężczyznach, ich motorach i kobietach. 

  „Reapersi przerażali mnie od samego początku. Wytatuowani faceci ubrani w czarne kuty wyglądali na urodzonych przestępców. Przeklinali, pili, bywali wredni i wymagający”.

Marie jest młodą, bardzo pracowitą i doświadczoną okrutnie przez życie kobietą. Bardzo szybko wyszła za mąż, ten związek okazał się kompletną porażką. Bita, poniewierana, niszczona fizycznie i psychicznie przez męża zaczęła wierzyć, że zasługuje na los, jaki zgotował jej mąż. W końcu ucieka, zatrzymuje się u brata, podejmuje pracę. Stopniowo odzyskuje upragniony spokój, stabilizację. W najbliższej przyszłości nie planuje się z nikim wiązać. Dość niespodziewanie w jej życie wkracza Horse. Dziewczyna jest nim zafascynowana i przerażona jednocześnie.

Horse to facet, który samą swoją postawą budzi respekt. Jest członkiem klubu motocyklowego, którego dewizą jest: „Zadzierasz z nami? Zawsze oddamy z nawiązką!” Wytatuowany, napakowany, o przenikliwym zimnym spojrzeniu, groźny i nieprzyjemny facet, który nie przebiera w czynach i słowach. Pewnego dnia wraz z innymi członkami klubu zjawia się w domu brata Marie. Horse zafascynowany Marie chce ją mieć. Jej brat pracuje dla klubu i systematycznie ich okrada, co wkrótce wychodzi na jaw, grozi mu śmierć. Tylko Marie może go ocalić, dziewczyna godzi się na wszystko, byle tylko uratować brata. Ma zamieszkać z Horse, być jego sprzątaczką, kucharką, dziewczyną od seksu, od wszystkiego – on potrzebuje myszy domowej, ona ma nią zostać – w przeciwnym razie jej brat straci życie. Jak potoczą się ich relacje? Koniecznie sprawdźcie, jest ciekawie i zaskakująco.

Akcja powieści toczy się dość szybko, wywołuje ogromne emocje i zainteresowanie. Fabuła ciekawie skonstruowana, intryguje i kusi. Styl autorki bardzo prosty i lekki, dopracowany z dużą ilością wulgaryzmów. Jest szczerze, realnie, bez zbędnego słodzenia. Powroty do przeszłości stopniowo budują napięcie i wywołują dreszczyk niepokoju. Bohaterowie to bardzo ciekawe, skomplikowane osobowości, zupełnie różne, charakterne. Narracja toczy się z perspektywy Marie i Horse, co daje nam wnikliwy obraz tego, co im w duszy i sercu gra. Widzimy ich rozterki, zmagania, dążenia i cele. Ich rozmowy, ciągłe przekomarzania wywoływały mój szczery uśmiech. Poczułam do nich ogromną sympatię, nie da się ich nie lubić. Ale to Horse skradł moje serce, pod maską twardego, niebezpiecznego faceta kryje się dobre i szczere serce. Nie brakuje pikantnych i mocnych opisów seksu. Idealnie wplecionych w całość.

Poruszająca i bardzo emocjonalna historia. Wzajemne zależności, obowiązki i prawa w klubie motocyklowym. Zawsze masz wybór, ale jak już wkroczysz w ten świat musisz się podporządkować jego regułom. Męscy, brutalni, pewni siebie mężczyźni i ich zamknięty świat, do którego wstęp mają nieliczni. Co mi się nie bardzo nie podobało to ich stosunek do kobiet, bardzo lekceważący i przedmiotowy, ale z drugiej strony te kobiety same się na to godzą, nich ich tam na siłę nie trzyma. Wyjątek stanowią Ladies. Braterstwo, zasady, ostry, wyuzdany seks. Intrygi, tajemnice, przemoc, strach i namiętność. Pokomplikowane relacje rodzinne, trudne dzieciństwo, które wywołuje złe i niechciane wspomnienia. Miłość do brata, poświecenie, uległość, zaufanie.

Mroczna, elektryzująca historia. Zaskakujący świat niebezpiecznych i niegrzecznych mężczyzn. Spora dawka dobrego humoru. Czytanie było ogromną przyjemnością.  Zakończenie wywołało mój szczery uśmiech. Już czekam na kolejną część. Za książkę dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe. Była to niesamowita i zaskakująca przygoda. Polecam 🙂

Tatiasza Aleksiej
Mam na imię Wiesia, książki towarzyszą mi całe życie. Czytam prawie wszystko. Jednak najbliższe mojemu sercu są dobre książki obyczajowe, literatura kobieca, sagi, książki historyczne - zwłaszcza z okresu średniowiecza, międzywojennego, II wojny światowej i powojenne. Nie pogardzę dobrym thrillerem, zwłaszcza psychologicznym i dobrą sensacją. Nie przepadam za fantastyką – czytałam jednak „Grę o tron” – uwiodła mnie i oczarowała, jestem nią zachwycona – dlatego żadnej książce nie mówię nie. Lubię wyzwania. Mój syn nazywa mnie "molem książkowym". Uwielbiam Freddie'go Mercury, Queen.

2 komentarze

Leave a Response