Unikalny tekst

„Utracony raj”

Autorka: Anna Wójcik

Cykl: „Demony” (tom 1)

Wydawnictwo: NieZwykłe

Gatunek: literatura obyczajowa, romans

Data wydania: lipiec 2022 r.

Liczba stron: 368

Książkę znajdziesz TUTAJ 🙂

Jestem zachwycona tym debiutem! Rewelacyjna, porywająca, przepełniona tajemnicami, intrygująca historia.

    „Związek budowany na kłamstwie nie przetrwa próby, na jaką jest wystawiony.”

Juliette jako córka mafiosa dobrze zna zasady jakie panują w mafijnym świecie, w jej świecie. Wie jaka przyszłość ją czeka i jakim bezdusznym człowiekiem jest jej ojciec. Kiedy dochodzi w ich domu do napaści, ginie matka Juliette, dziewczyna podejmuje decyzję o ucieczce. Mijają lata, kobieta nieustannie ogląda się za siebie, ale przy boku kochanego męża prowadzi w miarę spokojne, ustabilizowane życie. Jej ogromną radością jest córeczka. Jednak mafia nie wybacza, nigdy. Jej dotychczasowe życie się wali, mąż ją zawiódł, okłamał, posunął się do okrutnych czynów. Próbując odzyskać córkę, wpada w ręce wroga, jest bita, gwałcona, z pomocą przychodzi jej największy rywal i wróg jej ojca. Liam widząc w jakim stanie jest kobieta, ofiaruje jej schronienie. Jednak nic za darmo, ich relacja jest pełna dystansu, z czasem zaczyna się to zmieniać. Kłamstwa, które niebawem wychodzą na jaw niszczą wszystko…

   „Wszystko wygląda idealnie, gdy patrzymy na coś z boku i nie widzimy wnętrza. Gdy przyjrzymy się bliżej, możemy dostrzec coś więcej niż same zalety, ale gdy jesteśmy w samym środku wtedy tak naprawdę poznajemy prawdę.”

Przyszłości nie da się zbudować na kłamstwach, matactwach, niedopowiedzeniach. Akcja powieści toczy się dynamicznie, intryguje i niepokoi, wywołując delikatne nerwowe oczekiwanie. Ciekawie poprowadzona fabuła, dopracowana w każdym szczególe, trudno oderwać się od lektury. Jest to bardzo udany debiut. Pani Anna umiejętnie żongluje emocjami, targa wewnętrznie, wzbudza niepokój. Dialogi, riposty robią pozytywne wrażenie, zaskakują lekkością. Narracja toczy się głównie z perspektywy naszej pary, glos dostają też postacie drugoplanowe, mamy wgląd w ich myśli i serca. Rewelacyjnie ukazani bohaterowie, to silne, charyzmatyczne, niejednoznaczne osobowości. Nie wszystkich polubiłam, nie dało się, czarnych charakterów jest całkiem sporo. Juliett i Liam do obojga poczułam sympatię, inteligentni, zadziorni, nieprzeciętni, mocno poturbowani przez życie. Ona jest uparta, wytrwała, waleczna, silna i pyskata, a przy tym krucha, delikatna. Zrobi wszystko, aby odnaleźć dziecko. On pewny siebie, mroczny, brutalny, okrutny, zimny, wyrachowany, wydaje się być pozbawiony uczuć. Razem tworzą nieprzeciętną, pełną sprzeczności parę.

Relacja naszej pary nie jest łatwa, połączyła ich chęć zemsty i stopniowo budzące się niechciane uczucie. Między nimi istnieje gruby mur zbudowany z kłamstw, jednak wbrew wszystkiemu coś ich do siebie przyciąga. Kolejny raz zawalił się jej świat, jej ukochana córeczka zniknęła. On ma za sobą bolesną, trudną przeszłość, nie potrafi zaufać, nie wierzy w uczucia, boi się kolejnej porażki. Czy uda się mu się zapanować nad demonami przeszłości? Najtrudniejszą walkę stoczą ze sobą. Dramatyczna przeszłość, która trzyma w ryzach i nie pozwala ruszyć do przodu. Mierzenie się ze stratą najbliższych osób. Dystans, niepewność, strach, rozczarowanie, niechęć, wręcz nienawiść. Pikantne, pełne ognia i namiętności sceny.

Rewelacyjny debiut, czytałam z zapartym tchem. Targały mną ogromne emocje, niepokój wzrastał, a strony książki przewracały się w zawrotnym tempie. Ukazuje jak ważna w każdym związku jest szczerość, jak tajemnice i niedopowiedzenia niszczą to co dobre. Zakończenie… uch, z niecierpliwością czekam na kontynuację. Za książkę dziękuję wydawnictwu NieZwykłe. Serdecznie polecam.

Tatiasza Aleksiej
Mam na imię Wiesia, książki towarzyszą mi całe życie. Czytam prawie wszystko. Jednak najbliższe mojemu sercu są dobre książki obyczajowe, literatura kobieca, sagi, książki historyczne - zwłaszcza z okresu średniowiecza, międzywojennego, II wojny światowej i powojenne. Nie pogardzę dobrym thrillerem, zwłaszcza psychologicznym i dobrą sensacją. Nie przepadam za fantastyką – czytałam jednak „Grę o tron” – uwiodła mnie i oczarowała, jestem nią zachwycona – dlatego żadnej książce nie mówię nie. Lubię wyzwania. Mój syn nazywa mnie "molem książkowym". Uwielbiam Freddie'go Mercury, Queen.

2 komentarze

Skomentuj Agnieszka Kaniuk Anuluj pisanie odpowiedzi