Autorka: Julia Popiel
Cykl: Niedostępny prawnik” (tom-1)

Wydawnictwo: NieZwykłe
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
Liczba stron: 247
Data wydania: czerwiec 2022 r.
Książkę znajdziesz TUTAJ 🙂
Udany, przyjemny, lekki debiut.
„Chyba nie ma nic gorszego od konieczności powrotu do przeszłości po tym, jak wszystkie rany zdążyły się zagoić, a pewien rozdział w życiu zamknąć.”
Ava Harrison ma dwadzieścia sześć lat i jest malarką. Złe sercowe doświadczenia i popełnione błędy spowodowały, że do minimum ograniczyła kontakty z mężczyznami. Na jednej z zakrapianych imprez, w gronie przyjaciółek, rozbawione dziewczyny rzucają wyzwanie. Ava, aby te odpuściły ulega, podchodzi do nieznajomego mężczyzny i go całuje. Mężczyzna podejmuje wyzwanie i przejmuje inicjatywę, ten pocałunek bardzo się Avie spodobał… Były partner jakiś czas temu ukradł jej obrazy, teraz próbuje je sprzedać. Ava ma zamiar się na nim zemścić, umawia się na spotkanie z prawnikiem w jego kancelarii. Jej zaskoczenie jest ogromne, gdy staje na wprost prawnika, który okazuje się być pocałowanym mężczyzną z baru.
„Cholerne przyciąganie, któremu nie potrafię zapobiec. Ono po prostu istnieje. Elektryzujące, a jednocześnie przerażające. Jak rozżarzony płomień, którego bez racjonalnego wytłumaczenia pragniesz dotknąć, doskonale zdając sobie sprawę, że boleśnie się sparzysz.”

Z przyjemnością i ciekawością przeniosłam się do świata stworzonego przez Autorkę i całkiem dobrze mi tu było. Akcja powieści toczy się swoim rytmem i intryguje. Fabuła ciekawie poprowadzona, ukazuje skomplikowane relacje międzyludzkie. Styl – jest to debiut – lekki, przyjemny, barwny, okraszony dobrym humorem. Płynne, lekkie dialogi, słowne przepychanki, cięte riposty – zasługują na duży plus. Narracja toczy się z perspektywy naszej pary, znamy ich myśli, uczucia, porywy serce. Z wnikliwością i realizmem ukazane emocje jakie stają się udziałem naszych bohaterów. A ci ciekawie ukazani, zwykli ludzie jakich mijamy w naszej codzienności, pełni wad i zalet. Poczułam do nich sporą sympatię. Ava i Carter, ona jest malarką, lubi postawić na swoim, on wzięty prawnik, chwilami arogancki, stanowczy, bardzo sympatyczny facet. Różnią się od siebie, inaczej postrzegają pewne rzeczy, mają swoje tajemnice, jednak coś ich do siebie przyciąga.
Ciekawie ukazana relacja między Avą a Carterem, wyraźnie odczuwamy narastające napięcie, wzajemną fascynację i przyciąganie. Przepychanki słowne, jakimi się nawzajem raczą wywoływały uśmiech. Ich rozmowy są bardzo specyficzne, nie mówią o swoich odczuciach wprost, prowadzą swoistą grę słów. Kluczą, niepokoją i irytują się nawzajem. Podobało mi się, że to co wytworzyło się między nimi, nie dzieje się za szybko, jest wyważone i ma swój rytm, nic na siłę.
Przyjemny, lekki, zaskakujący romans. Czytanie od początku do końca było przyjemnością i dobrą zabawą. Zakończenie wywołało we mnie spory niedosyt. Z niecierpliwością czekam na kontynuację. Za książkę dziękuję wydawnictwu NieZwykłe. Serdecznie polecam, dobra zabawa gwarantowana.


Na wakacjach fajnie się czyta takie książki.